Pierwsza pomoc nie zawsze jest łatwa. Gdy jesteśmy świadkiem napadu drgawek, ogarnia nas z reguły uczucie paniki. Przez głowę przelatują różne myśli, zastanawiamy się co robić, liczymy że ktoś inny udzieli pomocy. To samo dzieje się, gdy widzimy krwotok, poparzenie lub złamaną kończynę, z której wystaje kość.
Udzielenie pomocy nie jest trudne, jeżeli chcemy i wiemy jak to zrobić. Nie wspomnę już o satysfakcji, jaką będziemy mieli z tego co zrobiliśmy. Umiejętność udzielania pierwszej pomocy nie wymaga szczególnych predyspozycji. może to zrobić każdy, kto zna jej elementarne podstawy.
Niżej znajdziesz kilka podpowiedzi, jak zareagować w najczęściej spotykanych sytuacjach.
Drgawki – częstą przyczyną drgawek jest padaczka. Mimo iż chory przyjmuje leki, napady modą się zdarzyć. Pierwsza pomoc polega na zapewnieniu takiej osobie bezpieczeństwa, aby nie uszkodziła sobie ciała. Nie znaczy to, że na siłę powstrzymujemy drgawki. Lepiej położyć taką osobę w bezpieczne miejsce. Taki atak trwa zazwyczaj mniej niż 5 min. Po nim osobę taką można położyć w pozycji bezpiecznej. Drgawki trwające dłużej, którym towarzyszą inne objawy np. wymioty, utrata przytomności, zatrzymanie krążenia wymagają wezwania karetki.
Krwotok – występuje wtedy, gdy uszkodzone zostają naczynia krwionośne. Pomoc zależy od tego, w którym miejscu i z jakiego powodu występuje. Pierwsza pomoc podczas tamowania dużego krwawienia polega na uciśnięciu krwawiącego miejsca najlepiej jałowym opatrunkiem. Jest to możliwe pod warunkiem, że mamy apteczkę pod ręką np. w szkole, pracy, środkach komunikacji itd. W innym przypadku przykładamy to co mamy najbardziej czystego np. zwykłe chusteczki higieniczne.
Krwawienie powstałe w wyniku wypadku np. komunikacyjnego, uszkodzenia ostrym przedmiotem, którego nie można zatamować wymaga wezwania karetki lub zawiezienia poszkodowanego do lekarza. Mniejsze krwawienia należy oczyścić polewając je wodą utlenioną, która wypłucze zanieczyszczenia z rany. Następnie wystarczy ranę zabezpieczyć plastrem z opatrunkiem. Można też zastosować środki odkażające przeznaczone do stosowania na otwarte rany, których w aptekach jest duży wybór.
Krwawienie z nosa – nie wymaga odchylenia głowy do tyłu, ale do przodu i uciśnięcia lekko skrzydełek nosa. Na kark lub czoło u nasady nosa można przyłożyć zimny okład. Jeżeli to nie pomoże, konieczna będzie wizyta u lekarza.
Omdlenie – wiąże się z reguły z upadkiem osoby, dlatego pierwszą rzeczą na jaką zwrócić trzeba uwagę to jej stan. Jeżeli to „tylko” omdlenie, to wystarczy w pozycji leżącej unieść nogi ok. 30-40 cm ponad podłoże, aby zwiększyć ilość krwi krążącej w górnych częściach ciała. To powinno wystarczyć, aby w ciągu ok. 3-5 min. wszystko wróciło do normy. Jeśli nie, potrzebna będzie pomoc specjalisty.
Oparzenia – w zależności od stopnia, wymaga innej interwencji. Zajrzyj do artykułu „3 sposoby na złagodzenie skutków poparzenia”.
Złamania – podczas udzielania pierwszej pomocy w przypadku złamań zamkniętych lub otwartych, gdy widać część złamanej, wystającej kości, należy najpierw unieruchomić dwa siadujące ze złamaniem stawy. Można to zrobić, przykładając do kończyny cokolwiek sztywnego, nawet zwykły patyk, linijkę i przymocowanie takiego „usztywniacza” do kończyny. Jeżeli mocno leci krew ze złamania otwartego i trudno ucisnąć to miejsce, można założyć opaskę uciskową powyżej miejsca krwawienia. Opaska nie może być założona zbyt długo, aby nie poszło do zasinienia i martwicy tkanek. Celem usztywnienia jest zapobiegnięcie dalszym uszkodzeniom podczas transportu poszkodowanej osoby do lekarza.
Udzielanie pomocy to nie tylko pomaganie osobie poszkodowanej. W wielu takich sytuacjach, trzeba pamiętać też o swoim bezpieczeństwie. Jest to szczególnie ważne w kontakcie z krwią. Jeśli jest taka możliwość załóż rękawiczki ochronne. Szczególną ostrożność zachowaj też pomagając osobie, która ma drgawki z powodu nadużywania narkotyków lub będącą pod wpływem dopalaczy. Takie osoby mogą być agresywne i zranić tych, którzy chcą udzielić im pomocy.
Więcej informacji znajdziesz w CIEKAWOSTKACH i w artykule p.t. Masz odwagę uratować komuś życie? .